Menakao -smak Madagaskaru w jednej tabliczce
Majestatyczne baobaby, lemury (i od pewnego czasu cwane Pingwiny), niekończące się plaże i wieczne słońce oraz plantacje kawy. Afrykańska wyspa kojarzy się z całym bogactwem dobrodziejstw. Ale dla mnie tym największym jest ichniejsza czekolada. Poznajcie boskie Menakao!
Czekolady Menakao poznałam wiele lat temu, dzięki niezawodnemu Piotrowi z sklepu Sekrety Czekolady. Pierwsze, na co zwróciłam uwagę były ich opakowania z twarzami ludzi. To dość rzadki zabieg. A ja ostrzę sobie ząbki na wszystko to, co wyjątkowe! Zanim zdążyłam doszukać się kim są osoby zdobiące etykiety tych tabliczek albo cokolwiek dowiedzieć się o producencie, wiedziałam jedno – mamy tu esencję madagarskiego ziarna kakao! Coś cudownego – mocno owocowe, cytrusowe smaki z nutą kwiatową i lekko cierpkim finiszem, które przenoszą nas dosłownie na inny kontynent.
Na początku były pocztówki
Pochodząca z Indii rodzina Cassam Chenaï, osiedliła się na Madagaskarze pięć pokoleń temu. Rozpoczęli swoją działalność od produkcji i sprzedaży pocztówek, a potem także tekstyliów. W końcu zajęli się jednak przyprawami i kakao wyłącznie na eksport. Z czasem, gdy rodzina się powiększyła, wielu jej członków odeszło od rodowej działalności, aby stworzyć własny biznes. Tak też było w przypadku Shahina Cassama Chenai. To właśnie on założył manufakturę produkującą Menakao – CINAGRA. Szkolony bezpośrednio przez mistrza w tej dziedzinie, Francois Pralus, zdobył umiejętności, które w połączeniu z talentem i ciężką pracą zaowocowały sukcesem marki.
Tabliczki Menakao zyskały uznanie ekspertów i koneserów na całym świecie, a także liczne nagrody oraz wyróżnienia, m.in. Brąz londyńskiej Akademii Czekolady (Menakao 63% z nibsami i solą morską), złota gwiazdka w konkursie Great Taste Awards (Menakao 72%) czy International Chocolate Awards (mleczna czekolada 44%).
Czekoladowa rzeka
Sekretem smaku ziaren kakaowca z Madagaskaru jest rzeka Sambirano , która przepływa przez cały Madagaskar – od najwyższej góry Maromokotro (2876 m n.p.m.) po Ocean Indyjski. Teren ten jest wypełniony plantacjami kawy, kakao, wanilii, przypraw i innych aromatycznych roślin do produkcji perfum. Rzeka użyźnia szerokie doliny regularnymi wylewami i zaopatruje glebę w składniki odżywcze. Finalnie, to ona nadaje smak ziarnu kakao. Te są bogate w wyraźnie owocowe, zwłaszcza cytrusowe nuty, mają naturalną słodycz i czerwony kolor. „Mena” (czyli pierwszy człon nazwy marki) oznacza właśnie „czerwony” w lokalnym języku malgaskim. To kolor miłości, a na Madagaskarze także koloru gleby nasyconej minerałami aluwialnymi rzeki. „Kao” to po w tamtejszym języku po prostu kakao.
W 216 r. ziarna kakaowca z Madagaskaru otrzymały od Międzynarodowej Organizacji Kakaowej (ICCO) etykietę „Fine kakao”, którym oznaczane jest wyjątkowe kakao, zaliczane do najlepszych na świecie. Madagaskar jest jedynym krajem afrykańskim z takim certyfikatem i zajmuje niszę rynkową.
Ludzie ważniejsi, niż kakao
W sercu czekolad Menakao są kobiety i mężczyźni! Dlatego właśnie opakowania tej marki przedstawiają ilustrowane twarze różnych grup etnicznych reprezentujących bardzo mało znaną ludność Madagaskaru. Tanala, Betsimisaraka, Mahafaly, Antanosy, Bara lub Merina, wszyscy reprezentowani w swoich nakryciach głowy i tradycyjnych strojach. To hołd i chęć odkrycia kraju o wielu kulturach, które składają się na bogactwo Madagaskaru. Również mrugnięcie okiem założyciela Menakao, który chciał przypomnieć pierwsze komercyjne działania rodziny, gdy przybył tu jako pocztówkowy handlarz na początku XIX wieku. Portrety namalowane zostały przez nieżyjącego już artystę A. Ramiandrasoa.
Tak wielkie skupienie na człowieku oznacza jednak też coś więcej. Menakao to przykład niezwykle etycznej manufaktury, która zatrudnia na godnych warunkach do współpracy lokalnych pracowników. Firma istotną część przychodów reinwestuje w lokalną społeczność i finansuje projekty rozwojowe. Dzięki produkcji na miejscu, na Madagaskarze zostaje cztery razy więcej środków.
Prawdziwy smak Madagaskaru
Menakao jest jednym z niewielu producentów czekolady, którzy wytwarzają czekoladę w tym samym kraju, z którego pochodzi kakao. Co więcej, WSZYSTKIE składniki używane do produkcji czekolad Menakao pochodzą z Madagaskaru. Czekolady są, de facto, organiczne, choć jeszcze nie mają certyfikatu. Jednak przy uprawie kakao wykorzystywanego przez Menakao nie używa się pestycydów ani sztucznych nawozów, a po fermentacji ziarna suszone są na słońcu. Manufaktura współpracuje z 5 partnerskimi plantacjami w celu zaspokojenia rocznego zapotrzebowania na kakao. 4 małe rodzinne gospodarstwa, szanujące środowisko, produkujące organiczne kakao (bez certyfikatu), oraz jedna rodzinna firma, której kakao premium posiada certyfikat ekologiczny. Bezpośrednia praca z plantacjami pozwala najlepiej kontrolować identyfikowalność i jakość kakao oraz unikać pośredników.
Moim okiem
Naturalny smak ziaren z Madagaskaru bardzo mi odpowiada. Próbowałam już wielu tabliczek Menakao, ale jedna z ostatnich po prostu domaga się oddzielnej wzmianki. To genialne połączenie soli i kawy Arabica zniewala. To czekolada mleczna, ale aż z 45% zawartością kakao! To jedna z tych czekolad, którą na wyłączność mogłabym jeść do końca życia.
Menakao >>> KLIK!
Polski sklep z czekoladami Menakao >>> KLIK!
Brak komentarzy